Girl party girl power!!!!!!!!!!! ;P;P;P

Wczoraj byla u mnie impreza typowy babski wieczor ...

 Ja Asia G Ola Kasia PAtrycja i Weroniczka = wredne dupy :D:D

Zaczęło się od tego że Parycja I Asia nie mogły u mnie spać ale z tego względu że jesteśmy debest to to jakoś załatwiłyśmy moja mama dzwoniła do domu do Patrycji i sie zgodzili a ja z Asia i Olą poszłysmy do niej i Asia powiedziała mamie że "pani P. chce zeby dziewczyny u mnie spały bo ona chce zebym miała kolezanki bo nikt zebardzo za mna nie przepada " bueheheh gupia ściema ale poskutkowała :D:D no więc z domu Asi obróciłyśmy sie do monopolowego i zaopatrzyłyśmy sie w  trzy wina czy tam nalewki i chuj nie wiem do tej pory co to bylo :P ale bylo nie dobre :):) no więc sprzedali mi bez problemu (a jak!) no i przyszłyśmy sobie do mnie do pokoiku :) i sie zaczelo uhaha :P

Dawałyśmy sobie plusy i minusy bueeheheh ( taka durna zabawa ktora wymyśliła Ola:P) no i oczywiście jak to na babskich wieczorach zaczęłysmy wszystko i wszystkich obgadywac buehehehe no i doszlysmy do jednego wspanialego wniosku buehehe :P:P wredniaki :P:P

Gadałyśmy do 4 30 (oproccz wery ona po tych winach/nalewkach:P) padła o 1 45 hehehe i potem sie nie dała do budzic :):) a i jeszcze niecale wino mi zostalo bueheheh bo w rezultacie pilam ja i wera i pati znaczy ja z wera intensywnie pati umiarkowanie a reszta to sporadycznie :P. Ok takie babskie wieczory trzeba powtarzac bo to bylo fajne jak piec chujow :P.

Pozdrowienia dla mojich mafijnych siostrzyczek :* i dla madzi :******